Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorka
Znawca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 17:57, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Boski ma jenzorek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paula with Esta
Zadatek na mistrza
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 2299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:47, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bossska fredziunia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaDalmatynka
Nowicjusz
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków :)
|
Wysłany: Czw 17:09, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kocham fretki, twoja jest super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nothing-feels-alright
Nowicjusz
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 0:17, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie udzielam się za często na forum, ale śledze niektore tematy.
Wypadało by coś w końcu napisać. Smutno, że coś takiego.
Niestety, Funia chorowała, od długiego czasu. Pół roku. Przez ten cały czas była pod opieką dobrego weterynarza, cały czas męczona badaniami, lekami. Zaczeło się od wymiotów w styczniu. Było podejrzenie połknięcia przedmiotu, co okazalo sie trzema guzami na sledzionie. Śledziona została wycięta. Ale badania krwi wykazaly ze chora byla wątroba. Zostaly podawane leki dozylnie, tabletki, ktore mialy ja zregenerowac. Wątroba dalej byla w kiepskim stanie, a stan Funi pogarszal sie a chwilami polepszal. Nie chciala jesc, miala drgawki, spala caly czas. Pod koniec choroby byl niedowlad ruchowy. Chodzila przewracając się, przez jakis czas lezala w bezruchu. Pozniej minelo i wszystko bylo w miare normalnie.
Ostatnią noc biagała po pokoju w kółko, jakby czegos szukała, kopala nawet w książkach. Rano o 3 obudzilam sie i zobaczylam ją w bezruchu, lezala z otwartymi oczami, miala skurcze, nie mogla nawet ruszyc lapą. Pojechalam na kroplowke. Wiedzialam ze szanse sa małe. Mialam poczekac do następnego dnia do ostatecznej decyzji, wet mial sie jeszcze z kims skonsultowac. Zmarła sama, ok.12 w nocy. Usłyszałam jak szybko łapie powietrze. Panikowałam, szybko się ubrałam i chcialam jechac do pierwszej lepszej kliniki zeby pomoc jej w przejsciu na teczowy most, nie wiedzialam ile jeszcze to potrwa. Zanim zdążyłam wyjść z domu zmarła.
Mineło troche czasu, ponad miesiac, dalej nie moge przeboleć tego że tyle wycierpiała. Była najlepszym przyjacielem. Robiłam co mogłam...nie udało sie.
Wszystko wskazywalo na raka wątroby, jednak badanie sekcyjne potwierdzilo wirus choroby aleuckiej. Wirus ten atakuje układ odpornościowy i wszystkie organy wewnętrzne, wycieńcza i prowadzi do śmierci. Nie ma na niego szczepioki ani lekarstwa.Wirus jest rzadki i pochodzi od norek. Może być w organizmie zwierzecia pare miesiecy, a nawet lat nie dając zadnych objawow.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nothing-feels-alright dnia Pon 0:20, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
seterka
Znawca
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Pon 7:38, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Oj współczuję Ci Biedna Funia (*) (*) (*)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evel
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:41, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Emila, jest mi bardzo przykro to czytać Smutno, że to się stało Funia jest na pewno szczęśliwa za TM. Jesteśmy z Tobą, trzymaj się. ['][']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula with Esta
Zadatek na mistrza
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 2299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:45, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Współczuję ;( ;(
Jesteśmy z Tobą
Funi [']['][']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorka
Znawca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 12:19, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Współczuję Ci
Trzymaj się i pamiętaj, że teraz Funia już nie cierpi i na pewno wspomina wszystkie te przepiękne chwile spędzone z Tobą i jest Ci wdzięczna za miłośc
[']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nothing-feels-alright
Nowicjusz
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:05, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuje wam za ciepłe słowa. Najważniejsze, że już nie cierpi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati94
Berneńczykoholik
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 11:12, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Współczuje ;( ;( [*] [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|