LANDES Pałucki Przejar :)

Kasienkaa214

była dzisiaj u mnie Kinia z Landesem Jezyk

Chłop urusł bardzooo Wesoly

jest dużo większy niż był ostatnio Jezyk

Fotki dam jak bede miała czas Mruga

Jedyne co mnie zaniepokoiło.... to to.... że jest agresywny [?] wobec innych psów. Mam akurat na myśli moją Sonie. Chciał ją ugryźć

...... A potem jak ja miałam sonie na rękach prawie ugryzł mnie. (( to nie była ''zabawa''.... ) Jeszcze potem skoczył na mnie i ząbkami chycił

za brzuch... ale podarł mi tylko bluzke.... Mruga

Więc nie wiem, Marysiu to normalne ? ( chodzi mi o akcję z Sonią)

marymcia :*

Kasiu, nie jestem Landeskiem więc nie moge Ci powiedzieć czy to normalne. Na pewno bernardyn nie jest rasą agresywną. Ale to zależy od konkretnego osobnika i jego rodziców. Z tego co wiem to psy z PP agresji nie przejawiają, więc nie wiem skąd takie zachowanie u malucha. A czy Kinga go w ogóle socjalizuje? Czy mały wychodzi codziennie na spacery i ma możliwość biegania z innymi czworonogami? Jeśli nie, to to może być właśnie przyczyna jego zachowania wobec Soni. Radzę czym prędzej to zmienić. Ewentualnie szczeniak próbuje udowodnić że to on jest najważniejszy, być może jest też zazdrosny o Twoją suczkę.
Nie wiem, powodów może być dużo, natomiast jeśli nie jest to 'zabawa' to radzę uważniej obserwować malucha i jeśli zajdzie taka potrzeba - działać. Przede wszystkim skupcie się na socjalizowaniu go, niech się uczy że drugi pies to świetny kumpel do zabawy a nie powód do zazdrości czy obiekt któremu można pokazać uzębienie.

Kasienkaa214

Dziękuje Ci bardzo za odpowiedz Wesoly

:*
Z tego co wiem Kinga chodzi z nim na spacery ale w ich okolicach psy najczesciej siedza i pilnuja podworka

i zadko kto chodzi na spacery, wiec wątpie, że biega sobie na spacerach z innymi psiakami... I Landes dużo siedzi w domu... ponieważ jeszcze nie mają ogodzenia ( na podwórku mają tylko pare metrów ) więc psiak mógłby wybiec na droge. W prawdzie to nie jest główna droga ale i tak sie boją, że cos mu sie moze stac. Kuzynka Kini ktora mieszka obok nich ma psa Wesoly

a wlasciwie to suczke i Landes sie z nia spokojnie bawi. I jeszcze jedno co mnie martwi to to, ze Kinia teraz chodzi do 3 kl. szkoly sredniej.. i wlasnie wraca do domu o 17/18 i nie bardzo ma czas ... Smutny

tzn tak mi sie wydaje.. ze czasu nie ma na tą opieke nad Landkiem. I jeszcze do tego końcem maja wyjezdza do anglii do mojego brata i wtedy to juz wogole...

aa i czy Bernardyny mają zawsze czarne podniebienie i czy to ma jakies znaczenie w tej ''agresji'' ?

marymcia :*

To że psy z czarnym podniebieniem są agresywne to mit Mruga

Ekhm.. Kasiu. Czy twoja bratowa nie wie jaką rasą jest bernardyn? Nie wie o tym że długo dojrzewa i potrzebuje ciągłego kontaktu z właścicielem? To właśnie opiekun musi mu pokazać świat i wszystkie jego dziwne elementy typu: inne zwierzęta, straszny odkurzacz, straszne sztuczne ognie, wrzeszcząca kosiarka do trawy.
Bernardyn to nie jest rasa która się sama wychowa. Chociaż nie. Poradzi sobie, ale później właściciel nie poradzi sobie z 70-80kg niedźwiedziem który będzie chodził własnymi ścieżkami i nie zwracał uwagi na właściciela. Często szczeniak pozostawiony sam sobie może wyrosnąć na psa tchórzliwego/agresywnego.
Kinga chodzi do 3 klasy. Na pewno przed przyjazdem Landesa do domu wiedziała o której godzinie będzie wracała ze szkoły. Wiedziała też pewnie że końcem maja wyjedzie do Anglii, bo wydaje mi się że takich decyzji nie podejmuje się z dnia na dzień.
Po co więc w takim razie zdecydowała się na szczeniaka? W dodatku tak wymagającej rasy jaką jest bernardyn..
No szczerze powiedziawszy to nie mam słów.

Kasienkaa214

Kinga wie raczej jaką rasą są bernardyny - bo tak jak napisałam wcześniej Wesoly

Miała suczke też z rodowodem, która niedawno odeszła ze starości miała 11 lat.
O której kończy to napewno wiedziała, Wesoly

ale o wyjeździe nie. Wesoly

Z niecałe 2 tygodnie temu podjeła taką decyzję Mruga

Ja odnoszę wrażenie, że Kinga tylko sprowadziła Landesa do domu i ''zostawiła'' na głowie rodziców. Mówiła, że jej mama ( nie pracuje

) '' opiekuje sie caly czas Landesem i uważa go za swojego ''synka'' ''

- to słowa Kini.

marymcia :*

No jeśli mama Kingi opiekuje się psiakiem to ok, mam nadzieję że jest w stanie odpowiednio go wychować i poświęcić mu dużo czasu na socjalizację Wesoly

A tak z ciekawości - z jakiej hodowli ta suczka była?

Kasienkaa214

marymcia :*

No ale skoro suczka ma rodowód to niech Kinga w wolnej chwili sprawdzi. Byłabym wdzięczna Wesoly

marymcia :*

Kasiu, masz jakieś wieści od Landeska?
Chętnie bym zobaczyła jak mu się podrosło Wesoly

Kasienkaa214

Landes wita po dłuuuuugiej przerwie Wesoly

Ja z Bestią Wesoly

Landes brudny bo na polu siedzi Wesoly

ale na dniach jade pomóc Kini go wykąpać Jezyk