Żywienie szczeniąt

JACA

hej z tej strony Ewa miesiac temu kupiliśmy sobie psa berneńskiego i każdy nam mówi co innego chodzi mi o żywienie ma 4 miesiące jedni mówia ze podawać tylko karmę inni , że kaszę lub ryż i ile razy dziennie :102:

marymcia :*

Możesz podawać tylko karmę, a możesz podawać pół na pół, czyli raz karmę, a raz gotować. Ważna sprawa - psom nie podajemy kaszy! Jeśli chodzi o gotowane jedzenie, to nie tylko ryż. Najważniejsze jest mięso (najlepsze wołowe, baranina), dopiero później ryż/makaron i do tego warzywa. Karmiąc psa w ten sposób (pół na pół) musisz też podawać mu połowę dziennej dawki witamin wzmacniających (specjalnych dla psów oczywiście).
Jeśli chodzi o ilość posiłków to najlepiej 4, ewentualnie 3.

rudolf

Witam,
od 1 m-ca jestem szczęśliwym mieszkańcem w domu moich nowych właścicieli.
Jest fajowo, ale mam pytanie czy oni mnie tak właściwie dobrze karmią Wesoly

mam skończone 4 m-ce
rano - miska chrupek /purina/
po południu - gotowanko /kurczak bez kosci, ryż lub kasza, odżyweczka i czasem pokruszone skorupki od jajka/
wieczorem - miska chrupek /purina/

mam przyrost wagi w ciągu 4 tygodni 6 kg. Jak już wcześniej wspomniałam ma 4 m-ce i waże 23 kg.

mam u nich zostać ? czy porzucić w poszukiwaniu lepszych warunków?

Klaudia

Mam zastrzeżenia co do kaszy ... Ryż jest lepszym dopełniaczem do jedzenia . A co do tych skorupek to pierwszy raz słyszę coś takieg Oo . Nie mam pojęcia to się nie wypowiem, ale jakoś mi się to nie widzi ... Bynajmniej ja nie dałabym mojemu psu tego do jedzenia .

rudolf

cześć klaudia
dzięki za uwagę co do kaszy, zastąpimy ją ryżem
skorupki to podobno superowe źródło wapnia
tak gdzieś czytaliśmy
czytaliśmy też również, że przesada z witaminami nie jest również wskazana, boje się więc, że jak podaje mu preparat witaminowy to może skorupki to już za dużo

rudolf

To znowu ja.
Mam młodzieńcze zapalenie kosci.
Podobno z powodu zbyt dobrego odżywiania.
Pan Doktor zalecił jakieś tabletki, brak ruchu i karmę - uwaga!!!!!!!!!!!!!!!!! Chapi - na zachamowanie wzrostu. Co wy o tym myślicie?
A jakie znacie inne sposoby zeby mi pomóc na bolącą łapkę?

Magda z Szilą

Co ?! ZAHAMOWANIE WZROSTU?! Po pierwsze zmienić weta i to jak najprędzej , broń boże nie podawać Chapi! !Jak najszybciej radzę odwiedzić innego weta.

Dogger

rudolf

no wiecie to podobno najlepsza przychodnia wet w łodzi "AS"
wiec już nie wiem ?

rudolf

pan doktor powiedział, ze jak zmienie karmę na lepszą niz ta którą jadł do tej pory to będzie nadal szybko rósł i zapalenie kosci bedzie się pogłębiać.
a jak przez jakis czas będzie trochę gorzej jadł to organizm skoncentruje się na uzupełnianiu kosci, a nie ich dalszym wzroście.
wydaje mi się to logiczne, też byłam trochę zaskoczona, czego nie ukrywałam, ale... ja się nie muszę znać
mam doświadczenia z tą przychodnią i to dobrzy lekarze. Poprzedni pies był tak pogryziony, ze groziła mu amputacja łapy, a wspólnymi siłami jakoś go wyleczyliśmy.

Magda z Szilą

Skonsultuj się z innymi weterynarzami nic nie zaszkodzi a być może przeciwnie.