Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ireath
Berneńczykoholik
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Kalisza
|
Wysłany: Sob 19:14, 24 Lut 2007 Temat postu: Piękny i Bestia |
|
|
Piękny jest oczywiście bern, a Bestia to Adam. xD Zastąpiłam Szatana Bestiom HAHAHA Ci co czytali "Szatana z siódmej klasy" znają "kochanego" Adasia łacz z radości:
Adam Cisowski szedł zimowym popołudniem poboczem wesoło pogwizdując jakąś melodię. Właśnie wracał od swojego kolegi Burskiego, którego kiedyś wyciągnął z niemałych tarapatów. Szedł tak zatłoczoną drogą, gdy usłyszał ciche piszczenie. Zatrzymał się i jako detektyw zainteresował się tym małym szczegółem, który wybitnie nie pasował do normalnego gwaru ulicy. Zatrzymał się i ze zdziwieniem spojrzał w stronę skąd dochodził owy piskliwy dźwięk. Spojrzawszy na swoją prawicę ujrzał małego, grubego pokrytego trzy kolorową sierścią psa. Owy pies miał czarny grzbiet. Czarne ubarwienie szczeniaka dochodziło do połowy czterech tłuściutkich, niezgrabnych łap, oraz do tej samej wysokości ogona. Piesek miał białą plamkę pomiędzy oczami dochodzącą do czoła w kształcie strzałki. Biały miał również tak zwany „krawacik”, oraz białe „skarpetki” na łapkach. Brązowe plamki nad oczami wyglądały jakby ten zabawny piesek miał brwi. Brązowe ubarwienie nie ominęło końcówki ogona oraz kawałka łap nie pokrytego ani barwą czarną, ani białą. Adaś spojrzał z zainteresowaniem na psiaka, który najwyraźniej szukał matki. Cisowski rozejrzał się w około i gdy w okolicy nie zobaczył nikogo kto mógłby być właścicielem psiaka wziął psa ważącego dobre kilka kilogramów na ręce i wziął ze sobą do domu. Ludzie spoglądali z zaciekawieniem na chłopca niosącego puszystego psiaka wiercącego się i liżącego Adama po twarzy. Adaś, choć chłopak silny, musiał w połowie drogi odpocząć. Spojrzał w inteligentne, brązowe oczy psa.
Trzymajcie miniaturowy kawałeczek, potem dam dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
marymcia :*
Zadatek na mistrza
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:50, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja czytałam Szatana i Twoja wersja bardziej mi odpowiada
czekam na dalszą część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seterka
Znawca
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Nie 10:50, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też czytałam Szatana z siódmej klasy i tak samo jak Marysi, Twoja wersja bardziej mi odpowiada
Czekam na następną częśc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ireath
Berneńczykoholik
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Kalisza
|
Wysłany: Nie 11:31, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-I co mam z tobą zrobić? –zapytał psa, a ten polizał go w twarz.
-Zatrzymać cię nie mogę na długo, bo wyglądasz na psa, który urośnie na olbrzyma. Będzie trzeba znaleźć twojego właściciela –Cisowski pogłaskał po głowie psa, który zaraz złapał jego palec ostrymi jak igiełki ząbkami i zaczął go ssać. –Najpierw cię naprawię, a potem znajdziemy twojego właściciela –postanowił Adaś i uśmiechnął się do tego pociesznego stworzenia. Wziął go na ręce wyjmując delikatnie palec z paszczy szczeniaka i poszedł radośnie tuląc zimną twarz do ciepłego łba zwierzęcia. W końcu doszedł do drzwi na których wyryte było imię i nazwisko jego taty-doktora Cisowskiego. Otworzył drzwi i udał się z psem do swojego pokoju z nadzieją, że żadne z jego czwórka młodszego rodzeństwa nie zauważy psa. Jednak miał pecha. Jego młodsza siostra z płaczem wpadła na niego nie widząc szczeniaka. Dopiero, gdy poczuła ciepłe futro otworzyła oczy i wrzasnęła;
-Piesek! –nie było mowy, żeby reszta rodzeństwa nie wbiegła z ciekawością o jakim piesku ich siostra mówi z taką radością. Dwaj bracia i jedna siostra wleciały z wrzaskiem do holu, gdzie ujrzeli brata opierającego się o ścianę z pięknym psem w objęciach, oraz siostrę z zaróżowioną twarzą wpatrującą się z radością i zdziwieniem w stworzenie trzymane przez Adama na rękach. Do holu wbiegła także mama piątki rodzeństwa wycierając ręce w fartuch.
3 maj (trzymaj =trzeci maj) Cieszę się, że Piękny i Bestia się podoba a tytuł ładny? xD Piękny i Bestia LOOOL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Znawca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 11:51, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hehehe, piękny styl pisania Połączony ze stylem pisania pisarza daje piękny efekt Będa dalsze części D" border="0" /> ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ireath
Berneńczykoholik
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Kalisza
|
Wysłany: Nie 11:55, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Będą, będą łacz z radości: napisałam przez 6 godzin 7, 5 stron na wordzie łacz z radości:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seterka
Znawca
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Nie 12:11, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Haha, to nieźle "dużo" napisałaś przez ten czas łacz z radości:
A co do odcinka super, myślałam, że napiszesz, że te dzieciaki odrazu będą głaskac i męczyc tego psiaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ireath
Berneńczykoholik
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Kalisza
|
Wysłany: Nie 12:34, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Strasznie dużo łacz z radości: Przez 6 godzin normalnie mogłabym napisać o duuuuuuuuużo więcej łacz z radości:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marymcia :*
Zadatek na mistrza
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:43, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
duuużo napisałaś
ja juz współczuje temu maleństwu
te dzieciaki zamiziają go na śmierć łacz z radości:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ireath
Berneńczykoholik
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Kalisza
|
Wysłany: Nie 12:58, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Biedactwo...Ale niestety, musi trochę piesio pocierpieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Znawca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 13:32, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu czego się nie robi dla sztuki, co nie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ireath
Berneńczykoholik
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Kalisza
|
Wysłany: Nie 13:40, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Racja xD Święta racja xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |