|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasia037
Nowicjusz
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:14, 30 Lip 2008 Temat postu: z bernenczykiem na spacer |
|
|
moj piesek ma dopiero trzy miesice ale potrafi chodzic juz na smyczy teraz od kiedy sie nauczyl bardzo czesto z nim spaceruje tylko narazie chodzilismy tylko w pola bo aby dojsc do parku musze isc kawaek kolo dosyc ruchliwej ulicy bez chodnika a cekin jeszcze ne byl tak blisko( naszczescie jest on dosyc obojetny na auta nie biega za nimi ale tyle na raz aut to dla niego pewnie bedzie szok zwlaszcza ze one beda jechac szybko a jak jakis tir przejedzie ja nie mam poecia jak zareaguje) po za tym jest jeszcze jeden problem.cekin jest jescze maly i dam rady zapanowac tzn utrzymac go na smyczy ale obawiam sie ze jak urosnie i bedzie wazyl te przyuszczalne 60 kg to go nie utrzymam ja mam dopiero 14 lat waze 50 kg. cekin dosyc grzecznie chodzi na smyczy (przy nodze) jak jestesmy sami w polach ale jak tylko zobaczy czlwieka od razu doniego sie pcha ale jesem w stanie nad nim zapanowac lecz potem nie wiadomo. moze go wyslac na tresure ? tylko kiedy ? ja slyszalam ze najlepiej kiedy będzie miał 4 miesiace. a wy jak sobie radzicie z bernusiami na smyczy/ wiekszosc was posiada juz napewno dorosle bernenczyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marymcia :*
Zadatek na mistrza
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:28, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja posiadam dorosłego bernardyna, mam 16 lat, on waży dwa razy więcej niż ja Ale radzimy sobie Jeśli Cekin chodzi ładnie przy nodze to dobrze, cwicz z nim codziennie tą umiejętność tak żeby weszła mu w nawyk. Oczywiście daj mu możliwość wybiegania się, czyli odpinaj go w bezpiecznych miejscach, rzucaj mu zabawką, bawcie się w aportowanie itp. Co do ciągnięcia do innych osób. Cekin po prostu chce zawierać nowe znajomości Ale jeśli chcesz już teraz go tego raczej oduczyć to zrób tak: noś w kieszeni lub saszetce jakieś smakołyki które Twój psiak lubi, albo jakąś piszczącą zabawkę która uwielbia się bawić. Za każdym razem jak bedzie przechodzić ktoś obcy i Cekin będzie do niego ciągnął, Ty go zawołaj lub zapiszcz zabawką, jeśli zwróci na Ciebie uwagę pochwal go i daj smakołyk, lub rzuć mu piłeczkę, niech się bawi Powinien zrozumieć że każde spojrzenie w Twoim kierunku wtedy kiedy Ty tego chcesz jest sowicie nagradzane Co do szkolenia to im wcześniej tym lepiej. Są psie przedszkola, tam piesek poznaje swoich psich kolegów - rówieśników, uczy się podstaw, później możecie się wybrać na kurs posłuszeństwa Oczywiście najpierw sprawdź daną szkółkę, szkoleniowców, sprawdź jakimi metodami psy uczą, żeby to nie było na zasadzie bicia psów, zakładania kolczatek itp.
Troszkę się rozpisałam, mam nadzieję że choć trochę pomogłam Powodzenia
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sabkowa
Znawca
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:43, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Saba bardzo rzadko chodzi na smyczy.
Najczęściej odpinam ją, ale ona i tak większość czasu równa bez komendy....
Saba waży 44 kg, ja waże 35 kg, więc bez szkolenia by się nie obyło...
Jeżeli szkolenie (to wspaniały pomysł !! ) to tylko i wyłącznie metodami pozytywnymi !!
Marsia bardzo dobrze Ci to wytłumaczyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|