Z psem nad wodę

Berneska

Ogólnie to nie wiedziałam, gdzie to założyć. Ale pewnie większość z was chodzi z psiakami nad wodę. Luna uwielbia takie wypady, choć jeśli jest już trochę głębiej to boi się pływać, wraca się i szaleje przy brzegu. No a potem do piachu wyleguje się, goni i tak w kółko mrgreen

A wasze psiaki jak lubią takie wypady?
Może pokażecie jakieś zdjęcia , my już mamy przygotowane galerie, bardzo długie, ale pierwsi nie bd dawać, nie wypada :wink:

Paula with Esta

My jeszcze nie byliśmy... W tym roku... Esta raczej lubi wodę.

seterka

Dragon uwielbia wodę i pływanie Mruga

Fotek nie mam, ale może zrobię.

Magda z Szilą

Woda to żywioł Szili mrgreen

Normalnie nie można jej wyciągnąć z niej a jak już wyjdzie to w biegu dostaje głupawki i z powrotem do wody i tak pare razy mrgreen

Klaudia

nati daj zdjęcia! Berni uwielbia wszelkiego rodzaju potoki i kaluże xD Do rzeki to wchodzi tylko przy brzegu, dalej się boi. Zresztą nie mam tutaj gdzieś miejsca gdzie mógłby poplywać, bo San u nas płyciutki. Jest kilka miejsc gdzie jest głębiej ale to musiałabym wchodzić z nim. Musze go wziąsć nad stawy to zobaczymy czy umi pływać xD Ale troche się boję...

Berneska

seterka

Ale faaajne fotki Mruga

Lunka przesłodka xD Widać, że bardzo lubi spędzać czas w wodzie

Fajnie wybrzeże, takie jak nad morzem są

Dorka

Ojj, tarzanko, tarzanko mrgreen

Berneska

Szliśmy tam na nogach, to prawie potem zmęczona od razu rys do wody xDD
No, a faktycznie fajnie tam jest. Tylko, że jak zrobi się cieplej i pewnie za niedługo, zaczną się tam ludzie zjeżdżać, nawet ostatnio się tam jakieś dzieci kąpały, a raczej nie wolno .... Po drugiej stronie też jest takie jeziorko , tylko że tam rybacy znów łowią swoje rybki, no i trzecie największe i najgłębsze tak samo z rybami siedzą, to się nie ma nawet co pchać.
A tarzanko było xD I to niezłe

łacz z radości:

marymcia :*

Rolfik uwielbia pływać niestety nieczęsto ma okazję bo najbliżej to mamy rzekę Sołe za Oświęcimiem, jakieś 20 km od naszego domu. Tyle że obecnie szukam jakiegoś spokojnego jeziora bo na Sole straszne prądy są i rolfik zamiast skupić się na pływaniu musi uważać żeby go nie porwał nurt rzeki. Fotki gdzieś mam, jak już będę miała w domu internet to wstawię Wesoly

Berneska

marymcia to przyjeżdżaj do Libiąża, bo gdzie ty mieszkasz?
Jeśli musiałabyś jechać za Oświęcim, to do Libiąża byś może miała i podobnie Mruga

A tam gdzie chodzimy to się to nazywa " Szyjki"

marymcia :*

Ja mieszkam przy Tychach, trasa - Katowice - Bielsko.

Paula with Esta

Ja byłam dzisiaj z Estą nad wodą (fotki w tygodniu). Było bardzo fajnie. Na początku bała się, ale nie podchodziła do tego panicznie. "Kłociła się" ze mna, że nie wejdzie (zobaczycie kłótnie na filmiku (; ), a jednak gdy ja odeszłam od brzegu to ona hop i zaczęła za mną iść. Śmiesznie jak sobie łapa "zbiera" wodę przed soba Jezyk

i atakuje wodę zębami. Raz tato dla zabawy zrzucił ją z pomostu ( oooo, pływała), a później ja na pomoście szłam z ręcznikiem, ona zaczęła ciągnąć za ręcznik i się cofać. Nie trafiła na pomost i wpadła. Było duzo śmiechu Wesoly

Ale teraz wiem, że Esta w 100% lubi wodę Wesoly

ALE PAMIĘTAJCIE- NIE PŁYWAJCIE Z PSEM. PSY KOCHAJĄ SKAKAĆ NA PLECY OSOBIE PŁYWAJĄCEJ. JEŚLI NA PLECY SKOCZY CI 45 KILO PSA + ILEŚTAM KILO MOKREJ SIERŚCI - MOŻESZ SIĘ UTOPIĆ! TO PRZESTROGA DLA WSZYSTKICH!

Klaudia

Paula with Esta

Wiem, byłam zła na tatę. Ale Esty to nie rusza Jezyk