| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kiniasko
Nowicjusz
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
 Wysłany: Czw 14:02, 19 Lis 2009 Temat postu: Jak oduczyc malucha ciaglego gryzienia?? |
|
|
Witam. Jestem tu nowa  mam wiec nadzieje, ze jak dosiwadczeni hodowcy dacie mi rade... otorz mam bernenczyka o imieniu Cezar. Maluch jest kochany taka kuleczka... ale... no wlansie nie mam zielonego pojecia jak oduczyc go gryzienia... naprawde gryzie bardzo mocno praktycznie bez przerwy i najczesciej po rekach i lydkach ale jak juz ugryzie to robi rane. Probowalam juz dawania mu nagrody za to ze przestaje gryzc, ale mam wrazenie ze zaczal gryzc specjalnie bo wie ze jak za chwile przestnie do dostanie nagrode. Jest to naprawde bardzo uciazliwe poniewaz nie mzna mu dac wogole reki bo gryzie strasznie mocno. Prosze o pomoc. Acha nie dodalam ze maluch ma ok 5 m-cy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Sabkowa
Znawca
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 13:40, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba każdy szczeniak w tym wieku gryzie... :wink:
Wymieniał już zęby ?
Kup mu parę gumowych "gryzaków" dla szczeniąt z miękkiej gumy.
A jeśli będzie gryzł po prostu zabieraj rękę, ewentualnie odwróć uwagę zabawką, albo delikatny (ale na prawdę bardzo delikatny) pstryczek w nos.
Wyrośnie z tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Paula with Esta
Zadatek na mistrza
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 2299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpacie
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 20:46, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Owszem, wyrośnie 
Z tego samego problemu się zwierzałam na forum 
Po prostu zostało przeżyć i delikatnie zwracać mu uwagę (np. tak jak Kaja mówiła), że tak nie wolno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
endżi
Nowicjusz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oleśnica
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 20:01, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A jak oduczyć skakania na swoją panię?Bo moja Tosia jak bardzo się cieszy że widzi mnie lub kogoś z domowników skacze na nas i sie przymila ale wiadomo już wagę swoją ma a na żadnego typu prośby i rozmowy z psem nie reaguje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabkowa
Znawca
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 21:45, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Psy zwykle skaczą żeby zwrócić na siebie uwagę właściciela, przy powitaniu np.
Takie pytanie..
Jak reagujecie w momencie, kiedy skacze ?
Z tego co wiem prośby i rozmowy z psem jeszcze nikomu nie pomogły.  D" border="0" />
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
endżi
Nowicjusz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oleśnica
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 9:23, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wyczytałam że trzeba psa ignorować i nie zwracać w tym momencie na niego uwagę...nie wiem czy słusznie powinno się tak robić...
Przy porannym spacerku dziś wypróbowałam i jak na razie poskutkowało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M-O-N-I-K-A
Berneńczykoholik
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Września
|
| Wysłany: Sob 15:49, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Wyczytałam że trzeba psa ignorować i nie zwracać w tym momencie na niego uwagę...nie wiem czy słusznie powinno się tak robić... |
Gdy wracasz do domu pies się cieszy i domaga się twojej uwagi. Być może ty też robiłaś z tego nie wiadomo jakie wydarzenie i głaskałaś go i chwaliłaś.
Po prosty gdy wracasz do domu ignoruj suczkę dopóki się nie uspokoi. Daj jej sygnał, że zwrócisz na nią uwagę, dopiero wtedy, gdy będzie zachowywała się spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda z Szilą
Administrator
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barlinek/Gorzów
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 16:12, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
| M-O-N-I-K-A napisał: |
| Cytat: | | Wyczytałam że trzeba psa ignorować i nie zwracać w tym momencie na niego uwagę...nie wiem czy słusznie powinno się tak robić... |
Gdy wracasz do domu pies się cieszy i domaga się twojej uwagi. Być może ty też robiłaś z tego nie wiadomo jakie wydarzenie i głaskałaś go i chwaliłaś.
Po prosty gdy wracasz do domu ignoruj suczkę dopóki się nie uspokoi. Daj jej sygnał, że zwrócisz na nią uwagę, dopiero wtedy, gdy będzie zachowywała się spokojnie. |
Uważam tak samo
Powinniśmy ignorować psy w takich sytuacjach od początku gdy są szczeniakami i to nie zależnie od rasy ( no jak nie patrzeć np. dog to też pies  ) bo każdy ( prawie ) psiak lubi pobiegać po błotku, kałużach czy w innych '' fajnych'' rzeczach D" border="0" /> a później przywitać i podzielić się z Pańciostwem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
endżi
Nowicjusz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oleśnica
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 16:57, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za rady Dobrze że jest ktoś kto może udzielić sprawdzonych rad. Korzystając z waszej uprzejmości..jeszcze jedno pytanie...co robić gdy czeszę futro psiaka a sierść rozlatuje się po prostu dookoła? Witamin jej raczej nie brakuje gdyż dostaje w karmie jak i innych posiłkach..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabkowa
Znawca
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:15, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zmienia futro. ; p
Możesz kupić jakieś tabletki żeby delikatnie zmniejszyć ilość wypadajacych kłaków. Ja podaję Gammolen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabkowa dnia Sob 17:15, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda z Szilą
Administrator
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barlinek/Gorzów
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:17, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja często przed czesaniem spryskuję sierść spryskiwaczem ( ja mam taki jak mają fryzjerzy dzięki mamie ) wodą i dzięki temu te kłaki przy lataniu już tak nie przeszkadzają Albo ostatnio poszłam na łąką stanęłam pod wiatr i kłaczki hen odleciały 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
endżi
Nowicjusz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oleśnica
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 18:29, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To z spryskiwaczem świetny pomysł..przyznam że sama nie wpadłabym na taki Witaminy...nie wiem czy faszerowanie psa tabletkami jest słuszne...osobiście wolałabym podawać jej jakieś wartościowe skłądniki w jedzeniu niż chemią psinę karmić.
A ciąganie smyczy na spacerze...w sumie siłowanie się ze mną kto smycz przeciągnie?Wiem że tak bawić się można ze sznurkiem i innymi zabawkami ale na podwórku a co zrobić by na spacerze gdy wychodzimy wśród ludzi nie zaczynała przeciągania smyczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M-O-N-I-K-A
Berneńczykoholik
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Września
|
| Wysłany: Sob 18:40, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Możesz założyć temat o chodzeniu na smyczy w dziale o szkoleniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
